menu
menu

Sprawdź komputer notariusza czy nie ma złośliwego oprogramowania !

18.05.2017

Szpitale, firmy telekomunikacyjne, transportowy gigant FedEx czy niemieckie linie kolejowe Deutsche Bahn to tylko część ofiar cyberataków, których w piątek 12 maja dokonali nieznani hakerzy. Z początku podejrzewano, że celem były tylko europejskie firmy, ale już wiadomo, że hakerzy zaatakowali organizacje w co najmniej 150 krajach. Według Europolu, był to największy cyberatak w historii. Nie objął jednak, jak poinformował polski rząd, organizacji ani instytucji z Polski.

Ekran komunikatu wirusa Frotera po ataku na pliki danych w kancelarii notarialnej

Aby zabezpieczyć się przed atakiem na własną sieć przestrzegaj zasad:

  1. Zawsze aktualizuj swoje oprogramowanie – system operacyjny, oprogramowanie użytkowe
  2. Korzystaj z oprogramowania antywirusowego – notariuszom polecamy pakiet oprogramowania Avast który możesz zamówić w naszej firmie
  3. Nie otwieraj podejrzanych załaczników – zwłaszcza faktur, dokumentów jeśli pochodzą z niepewnego źródła
  4. Twórz kopie bezpieczeństwa na różnych nośnikach ( dyski HDD, CD, DVD, pamięci flash  i przechowuj je w bezpiecznych miejscach – koniecznie poza siecią a zwłaszcza poza swoim komputerem.

Do ataku wykorzystano oprogramowanie WannaCry i narzędzie Eternal Blue przygotowane przez amerykańską Narodową Agencję Bezpieczeństwa (NSA).

Komputery w atakowanych przez hakerów krajach zostały zarażone przez tzw. ransomware. Oprogramowanie to blokuje ekran komputera tak, że nic nie można na nim zrobić, jednocześnie żądając okupu – od 300 do 600 dolarów za każdy komputer.

Globalny cyberatak ransomware

Wstępne szacunki mówiły o tym, że hakerzy dokonali ponad 45 tysięcy ataków na sieci informatyczne w 99 krajach.

Duży atak hakerski, który miał miejsce na skalę światową, nie dotyczy Polski. ABW oraz Ministerstwo Cyfryzacji nie identyfikują zdarzeń godzących w bezpieczeństwo cybernetyczne naszego kraju – poinformował w sobotę PAP rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Jednak kilkanaście godzin po tym oświadczeniu CERT Polska opublikowało analizę, z której wynika, że oprogramowanie WannaCry zainfekowało ponad 1200 urządzeń w naszym kraju, czyli ok. 0,65 proc. wszystkich infekcji na świecie w ujęciu dobowym.

Minister zaznaczył, że ani cert.gov.pl, ani NASK – czyli instytucje zajmujące się cyberbezpieczeństwem – nie odnotowały takich incydentów, nie zgłaszały ich też prywatne podmioty. Również belgijskie władze poinformowały, że nie doszło u nich do ataków.

W sobotę o skutkach globalnego ataku hakerskiego poinformowało m.in. Renault, jako pierwszy z francuskich koncernów. Producent aut musiał przerwać produkcję w niektórych fabrykach na terenie Francji.

Wcześniej tego samego dnia o cyberataku donosił Deutsche Bahn. Niemieckie MSW nie podało jednak żadnych szczegółów, ale atak nie wpłynął znacznie na funkcjonowanie DB, chociaż i tak wiele przejazdów zostało odwołanych.

W Rosji hakerzy zaatakowali m.in. komputery MSW i systemy największego operatora telefonii komórkowej, firmy Megafon.

« powrót